Темный стиль
Сайт:


Обо мнеTen stopOWY dystans dusi mnie gdy znajduje obolAŁA czasem na drugi brzeg przedostać próbuje się. Jak przez tonowy mur przebić się znów, już zbyt dużo było prób, a rannych słów powiększył się zbiór. Wykładam na to lachę. Rzucam kość, kto do nogi to przyjdzie, ciebie i pozostałych zapraszam na ekscytujący lot samolotem nowym Magda.Lena.Spot. Będzie gorąco! 🔥😈❤️
Данные
Имя: Lena
Язык: Польский
Знак Зодиака: Рак

Nie ważne, skąd przychodzisz, każdy nosi swoje blizny,
ale możesz w nich zobaczyć drogę, nie powód do ciszy.
To przesłanie dla każdego, kto się gubił w takim brudzie –
twoja siła w twoich dłoniach, nawet gdy to świat złudzeń.
ale możesz w nich zobaczyć drogę, nie powód do ciszy.
To przesłanie dla każdego, kto się gubił w takim brudzie –
twoja siła w twoich dłoniach, nawet gdy to świat złudzeń.

Znałam dotyk, który rani, słowa, które palą wstyd,
oni brali moje słabości, żeby karmić własny byt.
Bezbronna bo od tyłu – ile razy słyszałam to,
lecz nauczyłam się stać twardo, nawet jeśli w sercu sztorm.
oni brali moje słabości, żeby karmić własny byt.
Bezbronna bo od tyłu – ile razy słyszałam to,
lecz nauczyłam się stać twardo, nawet jeśli w sercu sztorm.

Na ulicy wciąż pod prądem, każdy cień to dla mnie znak,
on mówi „masz mnie w pełni”, ja liczę, czy nie gram va banque.
Paranoja wisi w głowie, ściska serce jakby dług,
bezbronna bo od tyłu – czy to miłość, czy mój grób?
on mówi „masz mnie w pełni”, ja liczę, czy nie gram va banque.
Paranoja wisi w głowie, ściska serce jakby dług,
bezbronna bo od tyłu – czy to miłość, czy mój grób?

Bezbronna bo od tyłu – to, co minęło, wciąż mnie ściga, każdy krok to ryzyko, każdy cień jakby podpija. Patrzę w oczy, niby iskra, ale w głowie ciągle szum, każdy gest to podejrzenie, czy nie wchodzi właśnie nóż.
Nie potrzeba mi wybawców, w sobie noszę cały plan, kiedy wstaję – robię echo, które burzy każdy mur i stan.

Liczą każdy mój potknięty krok jakby to był ich zysk,
rzucą potem tym na stół – cięższe niż dostać w pysk. Każda rana to lekcja, każda zdrada daje płomień, oni żywią się twym cieniem, ja swój cień zamieniam w ogień.
rzucą potem tym na stół – cięższe niż dostać w pysk. Każda rana to lekcja, każda zdrada daje płomień, oni żywią się twym cieniem, ja swój cień zamieniam w ogień.